Nauka przez całe życie? Języków? Dlaczego i po co? Na przykładzie turystyki.

Nauka przez całe życie? Języków? Dlaczego i po co? Na przykładzie turystyki.

15 marca 2020 Wyłączono przez Mark

Dość powszechnie mówi się dzisiaj o upowszechnionym modelu nauki przez „całe życie”, podkreślając w ten sposób fakt, że z jednej strony należy bezwzględnie rozwijać swoje kompetencje (bo kariera, droga zawodowa, nowe wyzwania, ciekawe projekty do zrealizowania, a na drodze do ich realizacji mogą stać bariery językowe etc.) a z drugiej – dzięki regularnej nauce, po prostu lepiej funkcjonujemy i lepiej się czujemy! Gimnastyka umysłu, przyswajanie i utrwalanie nowych rzeczy, rozpalanie ciekawości, wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. Uczmy się przez całe życie! Będziemy szczęśliwsi.

Jak się uczyć skutecznie a jednocześnie przyjemnie, z zapałem i ciekawością? Z duchem czasu! Nowocześnie, z wykorzystaniem wiodących technik i technologii, ale też… elastycznie i niezależnie. Czyli w internecie. Praktycznie każda nowoczesna szkoła językowa ma swojej ofercie kursy językowe on-line zarówno tego najpopularniejszego języka angielskiego jak i innych języków, które są „zbawieniem” dla osób na co dzień dysponujących szalenie ograniczonym czasem.

Do kwestii związanych z rozwojem zawodowym i polepszaniem samopoczucia dodajmy jeszcze jedną niezmiernie ważną okoliczność – nauka języków, rozwijanie nowych horyzontów, zwiększa możliwość czerpnia z wielu dóbr kulturowych a także poznawanie nowych kultur, ciekawych ludzi, słuchania ich historii. W jaki sposób?

Wakacje, podróże. Jasne, mogą mieć formę beztroskiego leniuchowania na złotych piaskach i słuchania szumu morza na przyhotelowej plaży w modelu all inclusive (gdzie nasz kontakt z gospodarzami jest ograniczony bardzo często do absolutnego minimum), czy też poruszania się wszędzie w grupie z opiekunem / przewodnikiem podczas wycieczki objazdowej, który jest w pewnym sensie naszym spojrzeniem, naszą perspektywą na tamten poznawany świat.

Można też poznawać te miejsca samodzielnie, na swój własny sposób, tak jak się chce! Ale jak pokazuje życie właśnie bardzo często to bariery językowe warunkują nie podejmowanie tych decyzji o wyjazdach samodzielnych. W wielu przypadkach z takich wyjazdów i poznawania innych kultur, miejsc na swój sposób rezygnują osoby, które nie miałyby absolutnie żadnego problemu z samą logistyką, organizacją wyjazdu. Blokuje ich język, świadomość, że staną przed koniecznością rozmowy, dogadania się, załatwienia czegoś czy dowiedzenia się.

Jest to o tyle często niejednoznaczne, że wielu takim osobom wystarczy tzw. odblokowanie się. Tzn. takie osoby znają język w sensie rozumieją go, ale mają opory przed rozmową, mówieniem, komunikacją. Na szczęście w modelu nauki języka angielskiego on-line można bez problemu znaleźć ofertę swobodnych konwersacji czy też zajęć z lektorem nastawionych na przełamywanie barier w rozmowie.

Warto przed wakacjami zdecydować się na taki kurs i postanowić sobie przełamać się! Pamiętajmy, że język angielski w wielu krajach do których jeździmy nie jest pierwszym językiem. Nie myślmy o przesadnej poprawności. Ważne żeby po prostu się dogadać!